Bez nowego standardu nasze polskie miasta nie będą smart. Do końca 2020r. w krajach UE co najmniej jedno miasto będzie pokryte siecią komórkową 5G.
5G to sieć bardziej pojemna, która pozwala przesyłać dane 1000 razy szybciej niż wygląda to obecnie.
Trudno sobie wyobrazić powszechność wymiany informacji w której nie chodzi o dzwonienie tylko o wymianę danych.
Doskonałym przykładem mogą być urządzenia robotyczne, autonomiczne samochody, drony dostarczające produkty czy też urządzenia do przesyłania zdjęć, streamingu filmów i telewizja w standardzie 4K.
Nowe częstotliwości tj. fale przenoszące zwiększony ruch np. 700 MHz na której ma działać 5G w Polsce do tej pory były używane przez Rosję.
Wyzwaniem jest wybudowanie nowej infrastruktury nadajników. Większe zagęszczenie anten np. w latarniach ulicznych lub na dachach budynków może wzbudzać lęk i strach przed nową siecią.
Fale mają wpływ na nasz organizm, przy bardzo dużych dawkach ten wpływ jest negatywny ale nie ma dawki, która byłaby granicą, za którą nic nam nie grozi.
Badania wykonywane są od kilkudziesięciu lat. 5G jest rozwinięciem technologii 2G,3G,4G. Nie każde promieniowanie powoduje nowotwory. Polskie normy są i tak wyjątkowo restrykcyjne.
Z badań statystycznych wynika że korzystanie z sieci 5G będzie bezpieczne. Sieć 5G wymaga większej liczby mniejszych anten a ich moc będzie mniejsza niż wygląda to obecnie.
Generalnie moc anten i samych telefonów dzisiaj jest mniejsza niż telefonów pierwszej i drugiej generacji.
Moce promieniowania wykorzystywane w technologii 5G będą dużo mniejsze stąd ich wpływ na zdrowie nie będzie bardziej szkodliwy.